-
porada o Nowej Hucie27.02.201027.02.2010Witam,
nie znalazłem w bazie danych odpowiedzi na pewne proste pytanie. Otóż, czy poprawne jest sformułowanie: jechać na Hutę? Chodzi tu o dzielnicę Krakowa, Nową Hutę. Wiele osób zamiast do używa formy na, która wydaje mi się błędna, może jednak jest inaczej. Wszakże można udać się na Kazimierz i w życiu nie spotkałem się z formą do Kazimierza (mam na myśli inną dzielnicę krakowską – nie miasto).
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Mateusz -
powtarzanie wyrazów5.04.20025.04.2002Kiedy byłem w szkole, moja polonistka zawsze poprawiała mi na czerwono zdanie: „Moim ulubionym okresem jest okres romantyzmu”. Oczywiście chodziło o powtórzenie słowa okres. Wtedy mnie to bulwersowało, dziś zgadzam się z oceną polonistki. Niemniej w wielu przypadkach powtórzenie tego samego wyrazu jakoś mnie nie razi.
Pomijam tu oczywiście przypadki, kiedy chodzi o świadomy zamysł stylistyczny; pomijam wszelkie dilogie, anafory itp. Chodzi mi o zwykły tekst i o takie sytuacje, gdy trudno ocenić, czy powtórzenie już jest nadużyciem, czy jeszcze nie. W niniejszym pytaniu powtarzają się powtórzenie, przypadki, chodzi o, a także polonistka, którą mogłem zastąpić nauczycielką, ale nie zrobiłem tego, ponieważ wydaje mi się, że nie trzeba. Ale może trzeba?
Albo takie zdanie: „Przydawka stojąca przed rzeczownikiem opisuje go, stojąca po nim – klasyfikuje”. Czy jest istotne, by silić się na wyszukiwanie synonimu i zamiast drugiego stojąca pisać następująca? Albo w ogóle pominąć imiesłów? (Wystarczyłoby samo po nim).
Kiedy piszę sobie sam, niespecjalnie się tym przejmuję. Problem zaczyna się wtedy, kiedy dziecko prosi, by mu sprawdzić wypracowanie. Sprawdzam, nie razi mnie, a potem nauczycielka uznaje to i owo za błąd, w moim przekonaniu nieraz na wyrost.
Nie oczekuję w tej kwestii surowych uregulowań. Wierzę w to, że użytkownik języka ma tu stosunkowo dużą swobodę. Niemniej nie chciałbym za bardzo zabrnąć w liberalizm, bo może się okazać, że jednak…
Liczę (jak zawsze) na krótką odpowiedź, ale równocześnie wdzięczny byłbym za wskazanie, gdzie mógłbym znaleźć obszerniejsze omówienie tego zagadnienia.
Dziękuję.
-
wygodne ubrania
29.11.202329.11.2023Dzień dobry,
zauważyłam, że wiele marek używa tłumaczenia słowa cosy/cozy z ang. «przytulny», jako określenia części garderoby. Z definicji wynika, że jest to określenie zarezerwowane do przestrzeni lub atmosfery. Czy można powiedzieć przytulny sweter lub przytulne buty?
Pozdrawiam
Patrycja
-
wykręcać czy wystukiwać?7.02.20057.02.2005Witam serdecznie! Przeglądając prasę, natknęłam się na artykuł dotyczący telefonii komórkowej, w którym napisano takie zdanie: „Podczas wykręcania numerów czarujący kobiecy głos wypowiada nazwy wystukiwanych liczebników…”. Moje pytanie brzmi: czy owo zdanie jest poprawne, tzn. skoro w telefonach komórkowych są klawisze, które się wystukuje, to jak się ma owo zdanie do poprawności językowej? Dziękuję bardzo i pozdrawiam!
-
wyłącznie nie ma30.03.201030.03.2010Interesuje mnie niema. Z tego, co wiem, w przeszłości preferowano pisownię łączną, kiedy używano jej w znaczeniu: ‘nie pojawia się, nie występuje’, np.: „Niema głupich”, „Niema mowy”. Jak rozumiem, kiedy używamy ma w formie czasownika, musi on być pisany z nie rozdzielnie, np. „Jan nie ma w ręku pióra”. A zatem – należy raczej pisać łącznie czy rozdzielnie? Czy można pisać niema, nie naruszając zasad ortografii? A może taka forma jest preferowana dla wyrażenia ‘niewystępowania czegoś’?
-
Żeńskie nazwy stanowisk i zawodów 13.07.201613.07.2016Nurtuje mnie kwestia odmiany nazw stanowisk przy pisaniu CV. Czy kobieta powinna pisać: praktykantka, sprzedawczyni, asystentka, specjalistka ds. …”, czy używać form męskich? Wydaje mi się, że formy żeńskie są bardziej odpowiednie – czułabym się bardzo dziwnie, pisząc o sobie w formie męskiej. Są jednak pewne stanowiska, których nazw nie daje się za bardzo odmienić (psycholożka/pedagożka szkolna?) – czy nie będzie to przejawem niekonsekwencji, jeśli w jednym CV zestawi się je obok siebie?
-
imię15.04.200815.04.2008Witam!
Czy mógłbym uzyskać odpowiedź na pytanie, jaka jest etymologia słowa imię w języku polskim?
Pozdrawiam i z góry dziękuję. -
Jego Ekscelencja Ksiądz Biskup w skrócie23.03.202411.05.2013Dzień dobry!
Proszę o skrót od: Jego Ekscelencja Ksiądz Biskup: czy J. Eks. Ks. Bp, czy J. Ex. Ks. Bp? A może jakiś inny?
Pozdrawiam
Rafał Kowalski
-
łącznik w wyrazach złożonych7.10.20027.10.2002Bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości językowych dotyczących pisowni: kolega lekarz (czy kolega-lekarz, choć zapis ten wydaję mi się dziwny) oraz wyrazów najczęściej pojawiających się w tekstach prawniczych, a mianowicie formalnoprawny (czy formalno-prawny), organizacyjnoprawny (czy organizacyjno-prawny).
Dziękuję za wszystkie otrzymane do tej pory odpowiedzi. Są one nieocenione w pracy młodej korektorki, gdzie często poparcie własną wiedzą nie wystarcza i, chcąc kogoś przekonać, trzeba odwołać się do najbardziej wiarygodnego źródła. -
powód25.06.200325.06.2003Dzień dobry!
Mam pytanie dotyczące wyrażenia z powodu i konstrukcji analogicznych. Wiadomo – co potwierdza SPP – że piszemy i mówimy np. „Nie przyszedłem z powodu choroby”. Jeśli jednak wyraz powód zastąpimy w zdaniu podrzędnym wyrazem który, to należy użyć przyimka z czy dla, np. „Powodem, dla którego którego nie przyszedłem, była choroba” czy może „Powodem, z którego nie przyszedłem, była choroba”? Skoro mówimy z powodu, a nie dla powodu, poprawniejsze wydaje się zdanie drugie, a jednak takich konstrukcji się nie spotyka. Proszę o rozwianie moich wątpliwości: która wersja i z jakiego powodu jest poprawna?